Z reguły nie piszę tego rodzaju postów, ale powodu podwójne nominacji do Libster Blog Award, musiałam złamać regułę. Bloggerki o nicku Stysia L (blog) oraz xxxkarolaxxxx (blog sprawiły mi tym ogromną radość, więc teraz wywiążę się ze słodkiego obowiązku odpowiadając na 22 pytana.
Pytania Stysi L:
1. Jaki jest Twój ulubiony strój?
Sukienka - biała, krótka i bez ramiączek. Uważam, że dziewczyny powinny chodzić w sukienkach, a nie zmieniać się w chłopczyce.
2. Jaki jest Twój ulubiony program telewizyjny?
Jeżeli chodzi o takie programy jak "Must be the music" czy "Mam talent", to nie oglądam.
3. Czym zazwyczaj jeździsz?
Autobusem - spędzam w nim ponad godzinę dziennie, ale za rok mam zamiar zdać na prawo jazdy, więc trzymajcie za mnie kciuki.
4. Ulubiony film?
Hmm... "Przeminęło z wiatrem" i "Ojciec Chrzestny".
5. Ulubiona piosenkarka?
Taylor Swift, chociaż wolę słuchać mężczyzn.
6. Ulubiony piosenkarz?
Freddie Mercury - chociaż nie żyje od przeszło 20 lat nadal go kocham.
7. Gdzie wyjeżdżasz na wakacje?
Prawdopodobnie zostanę w domu. Jestem domatorką.
8. Kim chcesz zostać w przyszłości?
Trudne pytanie - nie mam pojęcia.
9. Jaką książkę ostatnio czytałaś?
"Sycylijczyk" M. Puzo, a teraz czytam "Powrót Ojca Chrzestnego", M. Winegardner
10. Jakie jest Twoje przezwisko/ksywka?
Nie mam, wszyscy zwracają się do mnie po imieniu.
11. 3 rzeczy jakie zabrałabyś ze sobą na bezludną wyspę?
1. Jacht, żebym mogła wrócić do domu,
2. Laptop najlepiej z dostępem do Internetu, żebym nadal mogła pisać,
3. Dużo czekolady.
Pytania xxxkarolaxxxx:
1. Opisz siebie w kilku zdaniach.
Hmm... Jestem strasznie leniwa :) Mam brązowe włosy i oczy, niestety noszę okulary, mam trochę zadarty nos, to chyba wszystko.
2. Ulubione potrawy?
Gołąbki, pierogi z kapustą, zrazy - ogólnie lubię jeść :)
3. Twoje marzenia?
Po pierwsze wydać książkę, po drugie wyjść za mąż.
4. Masz kilka blogów czy tylko ten?
To jedyny blog, który prowadzę.
5. Co byś w sobie zmieniła?
Cerę, wadę wzroku, wymieniałabym jedynki. Dodałabym sobie pewności siebie i pracowitości.
6. Twoje ulubiony kraj na świecie?
Zawsze chciałam jechać do Rosji i na własne oczy zobaczyć Plac Czerwony, Pałac Zimowy, Kreml (przynajmniej z daleka) i wiele innych i oczywiście spędzić tydzień w kolei transsyberyjskiej.
7. Kochasz swoich rodziców?
Oczywiście, chociaż często się z nimi nie zgadam.
8. Twój styl ubierania?
Tak jak wcześniej wspominałam uwielbiam sukienki, dziewczęce spódniczki i marzę o prawdziwym gorsecie, ale nie noszę leginsów.
9. Ulubiony kolor?
Zależy od nastroju - czarny, niebieski, biały.
10. Nienawidzisz jakieś osoby?
Nie sądzę, za niektórymi nie przepadam, ale nie mogę nazwać tego nienawiścią.
"Kocham wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zostali odkupieni" Pascal
11. Masz dużo przyjaciół?
Oddanych przyjaciół nie mam, ale mam cudowne koleżanki.
Ciekawe odpowiedzi :) Widzę, że mamy dużo wspólnego. Ja też lubię ubierać się w sukienki, a moja ulubiona to biała bez ramiączek :p
OdpowiedzUsuńNie chcę spotkać się z ludźmi z podstawówki, bo wiem, że kochają mnie obgadywać, odcięłam się od nich kilka lat temu i nie chcę tego zmieniać ;)
Pozdrawiam :)
justikiki.blogspot.com
Z góry przepraszamy za ten spam, ale mamy nadzieję, że zajrzysz i przeczytasz nasze opowiadanie :D
OdpowiedzUsuńloveissomethingmorethanfriendship.blogspot.com
Witaj. Piszę tutaj pierwszy raz. Zaintrygowała mnie Twoja książka. Tak, książka, bo nie ma ona wymiaru dennego, oklepanego opowiadania. Powiem Ci, że spędziłam kilka godzin jednego dnia na przeczytaniu dosłownie WSZYSTKIEGO od deski do deski, ponieważ tak bardzo mnie zaciekawiłaś! Kiedy zakończyłam swoje czytanie na ostatnim odcinku zrobiło mi się trochę żal, że na więcej będę musiała niestety poczekać. Codziennie odwiedzam blogi wielu osób, czytam mnóstwo opowiadań, czy "dłuższych treści" - bo na miano książki nie zasługują. I Twój blog przebija wszystkie. Pod względem interpunkcyjnym, stylistycznym. Masz bogaty zasób słownictwa (Mimo, że czytając wszystko w kilku miejscach widziałam powtórzenia, ale to nic przy treści!) o pomysłowości nie wspominając! Masz świetną wyobraźnię, a pomysł na książkę jest wyszukany i niebanalny. To się ceni. Najbardziej zszokowałaś mnie momentem, w którym April pozbawiła życia Alexandra. Zupełny zawrót akcji. Coś, czego bym się nie spodziewała. Mam jedno pytanie. Czy na wakacje zamierzasz zrobić sobie przerwę od bloga? Widziałam bowiem, że w tamtym roku dodawałaś jeden wpis na miesiąc, a czasem jeszcze rzadziej. Jeszcze na marginesie chciałabym Ci pogratulować tak wspaniałej weny! Liczę na rozwój akcji i na drugą część Twojej książki, mimo, iż nie powstała jeszcze pierwsza. Jesteś świetna! :)
OdpowiedzUsuńDroga Angeliko, nawet nie wiesz jak wielką radość sprawiłaś mi tym komentarzem. Tak bardzo się cieszę, że ci się podoba. Jestem wniebowzięta.
UsuńNie, w wakacje mam zamiar nadal regularnie wstawiać posty (czyli w każdą sobotę), wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale sama pokochałam to opowiadanie i na tym etapie nie mogę go zakończyć, przecież nie zapiję wszystkich bohaterów. Mam jeszcze kilka pomysłów, ale jak wcześniej wspomniałam żaden nie nadaje się na spektakularne zakończenie. Staram się nie inspirować innymi książkami czy filmami, dlatego to opowiadanie wygląda jak wygląda.
A co do powtórzeń, to dzięki - będę bardziej na nie uważać.
Na następny post zapraszam w sobotę, mam nadzieję, że też będzie ci się podobał.
PS. Jestem z ciebie dumna - moje opowiadanie liczy przeszło 90 stron w Wordzie.
Świetnie piszesz!! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://moodowa.blogspot.com/ ;P
Frieddie Mercury! Coraz bardziej Cię kocham, kobietoo. ♥.♥
OdpowiedzUsuńhttp://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/
Całkiem fajne odpowiedzi, trochę mamy wspólnego, np też wolę słuchać mężczyzn niż kobiet : )
OdpowiedzUsuńWoW ! Już się zakochałam *.*
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytanakasia.blogspot.com/